| Side A: |  | 
    
    | 1. The Watchers (movement 1)  2:58 |  | 
    
    | 2. Flying Totems (movement 2)  3:54 |  | 
    
    | 3. Robots Dont Cry (movement 3)  5:44 |  | 
    
    | 4. All That You Leave Behind (movement 4)  4:01 |  | 
    
    | 5. If The Wind Could Speak (movement 5)  1:32 |  | 
    
    | - |  | 
    
    | Side B: |  | 
    
    | 1. Infinity (movement 6)  4:14 |  | 
    
    | 2. Machines Are Learning (movement 7)  2:07 |  | 
    
    | 3. The Opening (movement 8)  4:16 |  | 
    
    | 4. Don?t Look Back (movement 9)  3:36 |  | 
    
    | 5. Equinoxe Infinity (movement 10)  7:33 |  | 
    
    
  
            
           
          
          
          
            
      "Equinoxe Infinity" to długo oczekiwany wydany także na 180-gramowym 
      winylu sequel do słynnego albumu "Equinoxe" Jean-Michela Jarre'a, który 
      ukazał się dokładnie czterdzieści lat wcześniej, 16 listopada 1978r. 
      Płyta zawiera 10 zupełnie nowych utworów. Nowa część inspirowana jest 
      relacją między ludzkością a nową technologią, zwłaszcza sztuczną 
      inteligencją i zmianom, jakie zachodzą w nas w wyniku postępu 
      technologicznego.
    
    
      
    
    
      Okładkę albumu, również nawiązującą do ikonicznej okładki oryginału, 
      zaprojektował Filip Hodas.
    
    
      
    
    
      "W czasach, gdy winyl wraca na dobre, okładka ponownie zyskuje na 
      znaczeniu i uwadze" mówi Jean-Michel Jarre. "Okładka "Equinoxe" zawsze 
      była jedną z mych ulubionych. Czy te dziwne postaci nas obserwują? 
      Patrzą w przestrzeń kosmiczną? Obserwują maszyny, czy zjawiska 
      naturalne? Nie wiemy tego. Nie są straszne, ale są dziwne i tajemnicze. 
      Wykorzystaliśmy ponownie motyw oryginalnego "Watchmena" na okładce, aby 
      kontynuować tę historię".
    
    
      
    
    
      Filip Hodas stworzył dwie okładki - jedna pokazuje ludzkość w zgodzie z 
      naturą i technologią, inna obrazuje strach i zniszczenie, które maszyny 
      sieją we świecie.
    
    
      
    
    
      "Dzięki obu pracom, chcę zwrócić uwagę na dwa scenariusze, z którymi 
      możemy mieć dziś do czynienia, z powodu naszej miłości i uzależnienia od 
      innowacji i technologii. Muzyka na "Equinoxe Infinity" to soundtrack 
      tych dwóch światów" mówi kompozytor.