| 1. Shadowlights |  | 
    
    | 2. In Between |  | 
    
    | 3. Licht Und Schatten |  | 
    
    
  
            
           
          
          
          
            
      Nawet sam Klaus Schulze nie zna dokładnie liczby nagranych i wydanych 
      albumów, która oscyluje gdzieś pomiędzy 200 a 500. Niektóre brzmią 
      niemal identycznie, inne zdają się nawet nie należeć do tej samej 
      rodziny. Schulze jest jedynym muzykiem z legendarnej ery krautrocka, 
      który zachował absolutną wolność, jeśli chodzi o format swoich dzieł. Na 
      najnowszym znalazły się trzy utwory trwające 75 minut. Album nie wiadomo 
      już który raz prezentuje inne oblicze muzyka. Być może dlatego, że po 
      raz drugi od czasu "Contemporary Works" z 2000r. towarzyszy mu skrzypek 
      Thomas Kagerman.
    
    
      
    
    
      Schulze nie lubi, gdy określa się go mianem pioniera muzyki 
      elektronicznej, "bo to zawsze przywołuje skojarzenia z czymś w stylu 
      obozu harcerskiego. Grałem wtedy taką muzykę, bo sprawiało mi to 
      przyjemność, a nie dlatego, ze nie grał jej nikt przede mną. Wyruszyłem 
      jedynie na poszukiwania, których wynik nigdy nie był dla mnie jasny i po 
      dziś dzień jasny nie jest".