| 1.   Seer Believer |  | 
    
    | 2.   Storm-Broken Tree |  | 
    
    | 3.   Your Spain |  | 
    
    | 4.   The White Birds |  | 
    
    | 5.   Silent Love |  | 
    
    | 6.   June |  | 
    
    | 7.   Stand Over Me |  | 
    
    | 8.   Small Hours |  | 
    
    | 9.   We Are Not The Ones |  | 
    
    | 10.   The Astronaut |  | 
    
    | 11.   New Kingdom |  | 
    
    
  
            
           
          
          
          
            
      Wzniosły, niemal patetyczny, melancholijny minimal-pop, kąpiący się w 
      świetle i powietrzu...
    
    
      
    
    
      Kolejna płyta norweskiego tria przynosi ponownie piękne, zwiewne 
      melodie, nagrane cichutko, w żółwim tempie, zgodnie z hasłem "Quiet Is 
      The New Loud". Po trzech latach od poprzedniej, rewelacyjnie przez prasę 
      i publiczność przyjętej płyty "Star Is Just A Sun", Olat Flottum, 
      Hans-Christian Almendingen i Ulf Rogde zgotowali nam album pełen 
      wzruszeń, piękna, melancholii, marzeń...
    
    
      
    
    
      Zespół istnieje już od 1996 roku. Do końca 1998 roku wydał jeden album i 
      dwie EP-ki, potem zamilkł aż na dwa lata, by w 2000 roku zacząć pracować 
      nad nowym albumem. To zajęło kolejne dwa lata, aż pojawił się "Star Is 
      Just A Sun"; jak widać praca nad nowym albumem zajęła jeszcze więcej 
      czasu. Ale to przecież logiczne, takiej muzyki nie można skomponować i 
      nagrać w pośpiechu, pod naciskiem speców od marketingu, wytwórni czy 
      menedżera. Ci Norwegowie się tym zupełnie nie przejmują, dlatego "Come 
      Up For Air" pozostaje na poboczu głównego nurtu muzyki pop.
    
    
      
    
    
      Fani Savoy Grand, Codeine (czy ktoś jeszcze o nich pamięta?), Kings Of 
      Convenience czy Sigur Ros nie mogą przejść obok tej płyty obojętnie, bo 
      to majstersztyk uczuć, ciszy, melodii i nastroju.