Człowiek, który bluesa ma we krwi. Ale nie może być inaczej skoro Big Bill Morganfield to syn legendy gatunku, Muddy'ego Watersa. "Rising Son" to pierwszy w pełni autorski album gitarzysty, na którym już słychać, że ma on naturalny talent do bluesowej gry oraz do komponowania piosenek i nie musi posiłkować się legendą ojca. Album wyprodukował Bob Margolin (także wystąpił w roli muzyka), zaś na instrumentach wspomogli Billa muzycy współpracujący wcześniej z jego ojcem - Pinetop Perkins, Willie "Big Eyes" Smith, Paul Oscher - a także basista Bob Stroger. "Muddy byłby dumny z syna" - napisał po sesji nagraniowej Bob Margolin.