Działający w latach 70. brytyjski zespół Nutz cieszył się sporą popularnością w rodzinnym kraju, lecz niestety ze względu na problemy finansowe i szeroko pojęte biznesowe był zmuszony zakończyć działalność. Narodził się ponownie już jako Rage i dołączył do pączkującego w tamtym czasie ruchu NWOBHM. Po podpisaniu kontraktu z francuską wytwórnią Carrere zadebiutowali w 1981r. albumem "Out Of Control". Materiał wyprodukował Pete Hinton (Saxon, Demon), nadając mu nowoczesny, surowy szlif, który spodobał się zarówno krytykom, jak i publiczności i przygotował solidne podstawy pod późniejsze koncerty. Od strony muzycznej utwory opierały się na zwartych riffach i zapadających w pamięć melodiach, dając wokaliście Dave'owi Lloydowi okazję do zaprezentowania skali i stylu. Warto też zwrócić uwagę na porywające solówki gitarowe Micka Devonporta, który jeszcze w Nutz chyba gdzieś ukrywał swój wielki talent. Utwory takie jak "I Don't Wanna Leave", "Money", "Out Of Control" i "Roll The Dice" idealnie ukazują, dlaczego z zespołem wiązano tak ogromne nadzieje.